Jak mówi ekspertyza wykonana przez firmę produkującą tynki, został popełniony błąd w sztuce budowlanej. Inspektor nadzoru fakt ten z kolei kwestionuje.
- Ponieważ zdania są podzielone, wystąpiliśmy o niezależną ekspertyzę – mówi zastępca burmistrza Mariusz Tomiczek. – Da ona nam odpowiedź, co jest przyczyną odpadania tynku i jaka jest tego skala, ale też umożliwi wystąpienie na drogę sądową.
Zastępca burmistrza zapowiada, że jak wszystko dobrze pójdzie, to w przyszłym roku uszkodzenia ratusza będą niwelowane.
(JaK)
Z dnia: 2015-11-03, Przypisany do: Nr 20(523)