Burza wokół szpitala rozpętała się już przed kilkoma laty. W ostatnim czasie spore kontrowersje wzbudziła zmiana na stanowisku prezesa Łużyckiego Centrum Medycznego oraz odejście kilkunastu lekarzy. Obecny prezes, Krzysztof Konopka, zapewniał podczas ostatniej sesji, że sytacja placówki jest dobra, a mieszkańcy miasta i powiatu nie mają powodów do obaw.
- Wszystkie oddziały działają, a mimo odejścia 11 lekarzy mamy obecnie pełną obsadę. Zasilili nas kadrowo najwyższej klasy specjaliści z ośrodków w całym kraju – mówił do radnych.
W najbliższym czasie planowane jest otwarcie nowych pododdziałów, m.in. onkologii.
- Jest to piorytet, zwłaszcza, że Dolny Śląsk jest miejscem dużej zachorowalności na choroby nowotworowe – mówił Krzysztof Konopka.
Planów jest znacznie więcej, wśród nich otwarcie przyszpitalnej apteki, wynajęcie przychodni POZ, zakup nowych wind, remonty, a z poważniejszych zamierzeń - przejęcie pogotowia ratunkowego.
- Posiadamy odpowiednią bazę, a także zespół lekarzy, wobec czego myślę, że sensownym byłoby umieszczenie pogotowia właśnie w tej placówce – zauważył prezes.
Nowy szef ŁCM liczy na dobrą współpracę z władzami miasta. Nic nie stoi na przeszkodzie, zwłaszcza, że dotychczas władze spółki mogły liczyć na spore udogodnienia ze strony samorządu. Gorzej może być w przypadku spółek miejskich. Zadłużenie ŁCM wobec tych podmiotów oscyluje dziś w granicach 300 tys. zł.
- Nie można co prawda mówić o umożeniu tych należności, natomiast wiem, że prowadzone są rozmowy dotyczące rozłożenia tych zobowiązań na korzystne raty – powiedział burmistrz Konrad Rowiński.
Kolejnym istotnym punktem było pierwsze czytanie projektu budżetu miasta na rok 2008. Ponieważ głosowanie w tej sprawie odbędzie się podczas następnej sesji Rady Miasta, szerzej do spraw budżetu wrócimy w przyszłym numerze ZL.
Z dnia: 2007-12-05, Przypisany do: Nr 23(334)