Do tych wielkich tematów, nad którymi zatrzymali się olszyńscy radni należy przede wszystkim trudna sytuacja Olszyńskich Fabryk Mebli oraz rezygnacja Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych z wywożenia nieczystości. Na sesję zaproszony został Prezes Zarządu OFM Roman Świercz, który przedstawiwszy w zarysie kondycję zakładu odpowiadał na zadawane przez radnych i mieszkańców miasta pytania. Z kolei wymówienie mieszkańcom umowy o wywóz śmieci przez PUK na rzecz lubańskiego Zakładu Gospodarki i Usług Komunalnych wywołało burzę pytań co do kosztów i zasadności tego kroku, podejmując przy tym próbę porównania różnych usługodawców w tym zakresie działających w naszym regionie. Jednak te wielkie tematy nie mogły przysłonić istotnych potrzeb gminy i przygotowane projekty uchwał poddano pod głosowanie. Wśród nich znalazły się m.in. kwestia współfinansowania schroniska dla zwierząt małych, a także wyłapywania bezpańskich psów i innych zwierząt domowych, które - w myśl decyzji Rady Miejskiej - odbywać się będzie w zależności od potrzeby i zgłoszeń interwencyjnych. Przy tej okazji zmieniono również wysokość opłat od posiadanych psów, która w skali całego roku wynosić będzie 30 zł od jednego czworonoga. Do jednej z ważniejszych uchwał należy także decyzja regulująca wynagrodzenia nauczycieli. Spotkała się ona z wnioskiem Komisji Oświaty o podwyższenie dodatków funkcyjnych dla dyrektorów szkół do kwoty z górnych granic określonych uchwałą. To jednak nie wszystko. Jedna z radnych – Sabina Baran – w imieniu mieszkańców zwróciła się z prośbą o zagospodarowanie miejsca pod utworzenie szaletu miejskiego. Doświadczenie mieszkańców centrum Olszyny pokazuje, że takowy obiekt jest niezbędny. Niektórych obrzydzeniem napawa widok ichmościów załatwiających swoje potrzeby fizjologiczne gdzieś za sklepami, czy na terenie cudzego podwórka. Stąd zasadne wydaje się skierowanie takiego wniosku. Jednak jak zaznaczył burmistrz Leszek Leśko – jak do tej pory żaden tego typu pomysł w Olszynie nie wypalił. Powody były różne, a najgorszy z nich to brak szacunku dla własności publicznej, dewastacja i kradzież środków czystości. Obrońcy tej idei stoją jednak na stanowisku, że jest to mimo wszystko potrzebne – nawet jeśli w grę wchodziłoby zatrudnienie osoby, która tym obiektem miałaby się zaopiekować. Jak widać spektrum działania rady jest bardzo szerokie i nie da się uciec od trudnych decyzji. Każda z nich bowiem kształtuje lokalną rzeczywistość i nadaje bieg życiu mieszkańców gminy.
Z dnia: 2007-12-05, Przypisany do: Nr 23(334)