Szacuje się swoje możliwości organizacyjne, ekonomiczne, kadrowe, programowo-ideologiczne, no i przede wszystkim realne wpływy społeczne. Zasadne jest więc pytanie, jak pod tym względem prezentuje się nasza lokalna scena polityczna tak na miesiąc przed terminem wyborów? Na razie mamy tu więcej niewiadomych niż pewników. Oczywistym jest jedynie to, że tak jak w skali kraju również u nas dominują dwa ugrupowania – PIS i PO. Na drugim planie lokuje się lewica i Lubański Klub Obywatelski, który aktualnie próbuje policzyć swoje szeregi. Pozostałe siły polityczne albo są w głębokim kryzysie – jak Samoobrona, albo mają symboliczne znaczenie na naszym terenie. Wróćmy zatem do głównych rozgrywających. Nasz PIS wydaje się ugrupowaniem lepiej zorganizowanym, zwartym i z bardziej zdyscyplinowanym elektoratem niż konkurencja, wskazał też już – co nie jest bez znaczenia dla wyborców - swoich kandydatów na parlamentarzystów, z kolei PO przebija rywala swoim potencjałem kadrowym, skalą wpływu, no i chyba nośnością głoszonych tez programowych. Istotnym elementem w tej rozgrywce będzie również to, czy Platforma zdąży wystawić i wykreować swojego kandydata na posła – lidera, który pociągnie wynik, zaś w przypadku PIS, czy znajdzie sojuszników i wsparcie np. w LKO, w środowiskach katolickich itp. Mamy więc sytuację otwartą. Nie wiadomo też, jak zasygnalizowane okoliczności przełożą się na preferencje naszego elektoratu. Pozostaje nam zatem tylko spekulować i odwoływać się do sondaży. Niżej prezentujemy pierwszą próbę rozpoznania poglądów naszej społeczności w poruszanej materii.
Z dnia: 2007-09-19, Przypisany do: Nr 18(329)