Ubiegłoroczny pomysł, aby przynajmniej raz w roku wyjść z poezją w plener - chwycił, stąd jego kontynuacja. Grupa Literacka „Nurt” na co dzień spotyka się w kawiarence Miejskiego Domu Kultury, a pod koniec lata twórcy umawiają się, by podzielić się najnowszym dorobkiem na łonie natury.
Pomysłodawcą i kreatorem tych spotkań jest dyrektor MDK, który jest również wielkim miłośnikiem przyrody.
- Tutaj jest tak urokliwe miejsce, że samo w sobie stanowi poezję – mówi dyrektor MDK Kazimierz Kiljan. – Naturalna scenografia stwarza wymarzone wprost warunki do tego rodzaju prezentacji. Pomyśleliśmy, że tutaj przy ognisku ognisko, poezja – ta mówiona jak i ta śpiewana - wybrzmią najprawdziwiej. W tym roku zaprosiliśmy na nasze spotkanie także poetów ze Zgorzelca, którzy zaprezentują się u nas po raz pierwszy. Mam nadzieję, że dzisiaj zadzierzgnięta współpraca zaowocuje dalszymi kontaktami.
Autorzy w większości sami prezentowali swoje teksty, które powstały na przestrzeni minionego roku. Całość przeplatana była poezją śpiewaną w wykonaniu młodzieży z MDK.
Przy ognisku i pieczonej kiełbasce czas szybko mijał. Opuszczając krater po zakończonej „Watrze” uczestnicy czuli pewien niedosyt. A to zapewne kolejny powód, aby powstawały nowe wiersze.
Z dnia: 2007-09-19, Przypisany do: Nr 18(329)