Zdaniem dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 Wiktora Eugeniusza Zdunka pasja i poświęcenie powinny być cechami, które każdy nauczyciel i dyrektor placówki powinien w sobie odkrywać i je realizować. Często jednak sprawy całkiem przyziemne sprawiają, że jest to trudne. Ciągłe niedomagania finansowe, borykanie się z utrzymaniem infrastruktury i praca z wymagającą uwagi młodzieżą to wyzwania, którym dzisiejsza edukacja musi stawić czoła.
- Mimo tych wszystkich trudności zawsze trzeba iść do przodu. Staram się być więc optymistą i wykorzystywać wszystkie możliwości, jakie podsuwa nam życie – zapewnia dyrektor Zdunek. – Obecnie borykamy się z realizacją projektu obejmującego termomodernizację budynku szkoły. Każde ciepło uciekające z obiektu to zmarnowany pieniądz. W tym roku, po przeprowadzonym w poprzednich latach ociepleniu dachu termoizolacją, możemy brać się za ściany i stolarkę okienną.
Obecnie gruntowny lifting przechodzi sala gimnastyczną wraz z przyległymi pomieszczeniami. Wymiana okien i drzwi, nowe tynki oraz remont wewnątrz obiektu to tylko niektóre efekty gospodarnego kierowania sprawami szkoły. Pieniądze na ten cel pozyskano od organu prowadzącego, ale prace związane z obróbką nowych okien i ich zabezpieczeniem szkoła przeprowadza w ramach własnych środków i we współpracy z Aresztem Śledczym w Lubaniu.
- Bardzo dobrze przebiega współpraca z rodzicami. Bez ich pomocy wiele rzeczy po prostu nie doszłoby do skutku – mówi dyrektor Zdunek. - W przyszłym roku chcemy ocieplić cały obiekt szkolny, by jeszcze bardziej zminimalizować zużycie energii.
Kierownictwo placówki stara się także o środki zewnętrzne na realizację zadań remontowych oraz na nowe wyposażenie. Dokupiony został sprzęt do tenisa a także urządzenia do siłowni. Wszystko to ze środków Urzędu Marszałkowskiego. Ma to być więc szkoła, w której będzie można zrealizować całą podstawę programową. Nie ma może jakiś nie wiadomo jak wielkich obiektów, ale stworzone zostały możliwości by zajęcia były zróżnicowane.
- Pozyskaliśmy pieniądze na modernizację kształcenia zawodowego, które przeznaczone są na sprzęt i urządzenia specjalistyczne do szkoleń z zakresu zawodów elektryk i elektronik – mówi Wiktor Eugeniusz Zdunek. - Uważam, że to jest bardzo duży postęp. Bardzo chciałbym aby moda na kształcenie zawodowe wróciła. Na pewno ucząc się w naszej szkole młodzież otrzymuje bardzo konkretne wykształcenie kierunkowe, które może być jej atutem w przyszłości.
W tych wszystkich działaniach chodzi nie tylko o konkretne pieniądze, ale także o wkład i pracę własną. Przekłada się to także na postawę nauczycieli przedmiotów zawodowych czy też innych zespołów przedmiotowych i współpracę z rodzicami. Nie jest też tajemnicą, że pedagodzy i rodzice pod wodzą dyrektora Zdunka sami potrafią zakasać rękawy, by modernizować placówkę i pracować nad jej nieustannym unowocześnianiem. Jest to też sposób na wiele oszczędności i stworzenie więzi między nauczycielami a rodzicami, co czyni tę szkołę całkiem wyjątkową.
- Szkoła nie jest od zarabiania, nie jest do robienia kariery – mówi dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2. - Ale ja wiem jedno. My musimy pracować w tym zawodzie z poświęceniem. Tu musi być profesjonalizm a przede wszystkim pasja. Jeżeli tego nie będzie to nie ma o czy mówić. Szukamy dziś jakiś wzorców, ale można przykład dawać samemu pracując z uczniami z zaangażowaniem.
Obecnie Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 kształci 225 uczniów nie tylko w ramach nauczania zawodowego, ale także ogólnokształcącego na bazie klas o profilu policyjnym.
Z dnia: 2012-12-05, Przypisany do: Nr 23(454)