Tematem przewodnim tegorocznych Kwisonalii była woda i wszystko, co jest z nią związane. Były więc zawody wędkarskie dla dzieci i dorosłych, w tym konkurencja, w której walczono o złoty haczyk burmistrza Gryfowa, turniej siatkówki plażowej, wystawa prac plastycznych będąca wynikiem konkursu „Przyroda rzeki Kwisy”, konkurs wianków świętojańskich oraz przeprawa na czym kto może. Wybór takiego motywu obchodów Dni Gryfowa nikogo nie dziwił.
- Gryfów położony jest w ciekawej okolicy – podkreślał burmistrz miasta Olgierd Poniźnik. – W otoczeniu pięknej przyrody żyje tu 127 gatunków ptaków, od Mirska do Gryfowa rzeka Kwisa pełna jest pstrągów, natomiast dalej – od Gryfowa do Leśnej – lipieni. Bogactwo ryb sprawia, że mamy prężnie działający związek wędkarski, do którego należy ponad 300 osób, w tym 6 kobiet. Na dzisiejszym festynie można spróbować dobrodziejstw naszej rzeki. Stoiska oferują na pewno smaczne smażone i wędzone ryby.
Spore emocje wywołał również turniej miast, w którym rywalizowały z sobą Mirsk, Świeradów i Gryfów. Nagrodą był galon święconej wody przemienionej w wino.
- To istny cud nad Kwisą – żartował Olgierd Poniźnik.
Zwycięstwo gospodarzy tym bardziej przysporzyło dobrych humorów zebranej publiczności. Na deser czekały występy gwiazd: m.in. Raz Dwa Trzy, Happy End, Francesco Napoli oraz Moniki Brodki. Stowarzyszenie Mrowisko przygotowało także scenę alternatywną, na której zagrali m.in. wrocławska grupa Blade Loki i gwiazda wieczoru – zespół Armia.
- Myślę, że popularność naszej imprezy będzie stale wzrastać – ocenia Jolanta Buda, dyrektor gryfowskiego ośrodka kultury. - W Dni Gryfowa ważne są nie tylko gwiazdy, ale przede wszystkim charakter tego święta i dobra zabawa tutejszych mieszkańców.
Z dnia: 2007-07-03, Przypisany do: Nr 13(324)