najważniejsze jest niewidoczne dla oczu”.
Te słowa stały się mottem przewodnim kolejnego zimowiska, przeżywanego przez 27-osobową grupę dzieci i młodzieży z Lubania, Bogatyni i Wrocławia w urokliwej miejscowości Ściegny, położonej niedaleko Karpacza.
Założenia organizacyjne obejmowały zarówno aktywny wypoczynek w pięknym rejonie naszej diecezji, jak i stałą formację duchową a jej realizacji służyły codzienne msze św. z homiliami. Było też mnóstwo zabaw, gier i różnego typu zajęć służących integracji. Temu celowi służył także całodzienny pobyt w Karpaczu z wieloma atrakcjami.
- Tradycją naszych wyjazdów stały się poranne „spacery” do miejscowej świątyni, udostępnianej przez gościnnego proboszcza ks.prałata Stefana Świdronia, będące okazją dawania świadectwa wiary i dziecięcej radości – relacjonuje ksiądz Janusz Barski, proboszcz parafii świętego Maksymiliana Kolbe w Lubaniu. - Kilka lat temu jeden z obserwatorów nazwał te codzienne przejścia „rekolekcjami w drodze”. Podczas mszy św. staraliśmy się rozważać, jak świadomie uczestniczyć w każdej Eucharystii.
Zimowisko miało też swoje trzy szczególne momenty. Pierwszym była „zemsta szeryfa”, czyli całodzienne wyjście piesze do Karpacza. Drugim momentem był „Dzień Dobrodzieja”, w którym modlitwą i prezentacjami uczestnicy starali się wyrazić wdzięczność tym, którzy okazali im serce i zrozumienie. Po mszy na gości czekały atrakcje przygotowane specjalnie dla nich – występy i prezentacje. Wreszcie trzeci moment , to spotkanie przygotowane przez kadrę pod hasłem „Pożegnalny płomień przyjaźni”, będące okazją podzielenia się tym wszystkim, co było ważne i ciekawe podczas trwania zimowiska.
Kolejne zimowisko jest już historią. Dzięki wielkiej ofiarności kadry oraz pomocy instytucji i osób prywatnych udało się po raz kolejny przeżyć czas, w którym uczestnicy stali się sobie bliżsi, doświadczając wiele serdeczności. Harmonijne połączenie formacji, zabawy i wypoczynku dało okazję przeżycia osiem sympatycznych dni w bardzo ciekawym rejonie Karkonoszy.
Z dnia: 2011-03-03, Przypisany do: Nr 5(412)