Uczestniczyło w nim sześćdziesiąt osób. Licznie stawiły się miejscowe amazonki i ich koleżanki Bolesławca, Lubania i Zgorzelca oraz zaproszeni goście, m.in. duszpasterz i ich duchowy opiekun ks. Jan Dochniak, przewodniczący Rady Miejskiej w Olszynie Wiesław Wypych, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Dar Serca Krzysztof Błaszczyk, doktor Beata Kegel, rehabilitantka Dejana Szymańska.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. sprawowaną przez księdza proboszcza. Chór Echo Bukowiny z Lubania w jej trakcie, a także w drugiej części swoim kolędowaniem wprowadził uczestników w klimat świąt, które wprawdzie minęły, ale miło je przeżywać na nowo. Jan Guła, szef chóru, podkreślił bezinteresowność działań amazonek mówiąc, że tak wielką pracę wykonują charytatywnie dla społeczeństwa, więc Echo Bukowiny swoje kolędowanie również daje w takiej formie.
- Jesteśmy wzruszone tym miłym gestem i bardzo dziękujemy za ten wspaniały występ – powiedziała Sabina Baran, przewodnicząca olszyńskich amazonek.
Przekazała również życzenia miłości, radości i zdrowia dla wszystkich oraz podziękowania dla gości za ich dobroć, wsparcie i zaangażowanie w pomoc, jaką niosą amazonkom. Przy stole obficie zastawionym świątecznymi potrawami i domowymi wypiekami dzielono się opłatkiem. Były życzenia i wzruszenia oraz drobne upominki od klubów, które przybyły z wizytą.
Amazonki bardzo dziękują paniom ze Stowarzyszenia Dar Serca, które przygotowały dla nich wspaniałe potrawy.
- W szczególności wyrazy podziękowania należą się naszej nowej koleżance Antoninie Jankowskiej, która jest członkinią stowarzyszenia, ale z racji pełnienia funkcji kucharki, nigdy nie może zasiąść z nami przy wspólnym stole i świętować – podkreśliła Sabina Baran. – Tola dziękujemy ci.
O ile dla zrzeszonych w niektórych związkach, czy stowarzyszeniach, to po prostu tylko kultywowanie tradycji, o tyle dla amazonek to jest czas, kiedy mogą zapomnieć o chorobie i cieszyć się z kolejnego spotkania i możliwości przebywania ze sobą.
Z dnia: 2011-02-16, Przypisany do: Nr 4(411)