* Ewa Pożytko z Lubania
- Uważam, że zeszły rok był, co tu dużo mówić, taki sobie. Cieszy mnie fakt, że ukończyłam kurs wózków widłowych. Chociaż to generalnie męski fach, ale szukając pracy można się zainteresować i tą formą doskonalenia umiejętności zawodowych. Poza tym myślę, że nie był najgorszy. A Nowy Rok 2011 mam nadzieję, że przyniesie więcej miejsc pracy na naszym terenie, Sądzę, że to jest najbardziej pożądane życzenie nie tylko przeze mnie, ale również przez większość mieszkańców.
* Anna Jastrzębska z Lubania
- Jaki był rok 2010 trudno powiedzieć. Na pewno był to ciężki czas począwszy od tragicznego wypadku rządowego samolotu i związane z nim następstwa. To chyba wstrząsnęło całym krajem. Później okres powodzi, w których tyle rodzin straciło swoje domy, a które i nas nie ominęły - mam tu na myśli nasze okolice. Pod tymi względami nie był to najlepszy rok i mam szczerą nadzieję, że 2011 będzie dla nas łaskawszy i dużo lepszy.
* Dawid Bigdowski z Lubania
- Ogólnie dla mnie rok 2010 był udany. Ponieważ prowadzę firmę ochroniarską w Lubaniu i na brak klientów w ub. r. nie mogłem narzekać. Patrząc na to co się teraz dzieje z tym kryzysem, to dla nas to był bardzo dobry rok. Zaczęliśmy go dobrze i równie dobrze kończymy. Chciałbym, aby Nowy Rok przyniósł przede wszystkim więcej klientów.
* Dorota Męczywór z Lubania
- Z roku 2010 jestem zadowolona ponieważ dostałam się na wymarzony staż w przedszkolu, a ponadto studiuję pedagogikę i jak na razie zdałam dotychczasowe egzaminy. Jeśli chodzi o Lubań, to staje się on coraz piękniejszy. W roku 2010 rozpoczęto wiele prac, co bardzo cieszy, chociaż mówi się, że to w związku z wyborami tak się przyspieszyło. A w roku 2011 chciałabym, aby było więcej pracy dla studentów, by nie byli zmuszeni wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu jej, jak to od dłuższego czasu bywa. No i aby w końcu unormowało się wszystko w polityce, bo to co się teraz dzieje jest trochę nazbyt żenujące.
Z dnia: 2011-01-05, Przypisany do: Nr 1(408)