Wieś szeregowa, po bokach której wyrastały kolejno dom przy domu, to znak czysto niemieckiego osadnictwa z dawnych czasów. Pierwsza wzmianka pojawia się w dokumencie z 1233 roku, w którym Henryk Brodaty, książę śląski, przyznaje Nowogrodźcowi prawa miejskie. Wymienia się w nim Thiemdorf jako wieś Thima von Landeskrone, lennika księcia. W XIV wieku wieś należała do rodu von Talkenberg z niedalekiego Podskala w dzisiejszych Rząsinach. Według kroniki kościelnej Wiesnera (tablica herbowa nad wejściem do kościoła też to potwierdza) w latach 1500-1550 na majątku rycerskim w Radostowie Średnim zasiadali panowie von Nostitz. Władzę nad Dolnym i Górnym Radostowem sprawował w tym czasie Hans von Mauer. Z tej rodziny pochodziła przeorysza lubańskiego klasztoru szlachetna Christiane Mäuerin (1616), jak również przeorysza Helena Kathrina von Maueregk (1632). Działo się tak, gdyż w pobożnych szlacheckich rodach ówczesnych czasów znakiem pobożności było poświęcenie Kościołowi na służbę przynajmniej jednego dziecka, najczęściej była to córka, gdyż synowie zwykle zakładali rycerskie ostrogi. Dla swojego utrzymania klasztor posiadał majątki w dolinie Iwnicy (Ivenitz), Miłkowie (Herzogwaldau) jak też leżącym w dolinie Kwisy Łagowie (Logau, Nawojów Śląski). Właśnie majątek Łagów zwany też Nawojów musiały panny zakonne w 1620 roku śpiesznie ze stratą sprzedać, gdy zaniechawszy hołdu królowi obłożone zostały grzywną w wysokości 60.000 talarów.
Milczącym świadkiem dawno minionych dni był i jest stary kościół parafialny, z daleka widoczny na kościelnym wzgórzu. Po raz pierwszy wymieniany jest w zapisie notarialnym dekanatu bolesławieckiego z 1350 roku. Z 1606 roku pochodzi wieża przebudowana wraz z kościołem w 1824 roku. Dołem jest kwadratowa, wyżej ośmiokątna. Naroża zostały ujęte w ciosy piaskowca, ściany ożywiały pola sgrafitto, a portal wejściowy zwieńczały herby Nostitzów. W 1544 roku większość mieszkańców była już protestancka i przejęła kościół. Pierwszym pastorem został Bartolomeus Lobschütz.
Księgi ławnicze Radostowa zaczynają się od 1762 roku, o wcześniejszych dziejach wsi nie ma w nich mowy. Jedynie z samej nazwy można wnioskować, że osiedleńców ściągał sam Thimo, a także pobożne zakonnice z Nowogrodźca. Coraz szersza rzeka osiedleńcza przybywała głównym traktem wojskowym z zachodu przez Görlitz. Stare spisy podatkowe i rachunki z Görlitz zawierają te same nazwiska, które później pojawiają się w Lubaniu, Abelsanie (pierwsza nazwa Radostowa) i w okolicznych wsiach, a wcześniej istniały w podobnych zapiskach z okolic Weimaru i Lasu Turyńskiego. Przewodnikiem kolonistów był tzw. „lokator”, czyli przedsiębiorca, który przejmował kolonizowanie od właściciela ziemskiego, zapewniał spokój i porządek, dzielił pola i zasadniczo we wszystkich sprawach grał rolę pierwszego we wsi. Za swoją służbę otrzymywał od właścicieli ziemskich większą ilość zagonów. Miał też inne przywileje - np. prawo szynku, czy prawo młyna. Był wiejskim sędzią i sołtysem.
Kolejnym elementem niemieckiego osadnictwa była karczma (karczmy). Zwykle był to kompleks dwóch budowli z obszernymi pomieszczeniami do magazynowania zboża i zapasów, gdzie sołtysi zbierali zboże czynszowe. Stąd przewożone było do pańskiego młyna lub odsprzedawane. Poszczególne części Radostowa posiadały właśnie takie karczmy, co potwierdzają wspomniane księgi ławnicze. W pobliżu centralnej karczmy znajdował się pod cienistą lipą plac sądowy. Prawo sądownicze sprawował pan na włościach. Mógł decydować nawet o życiu i śmierci. Nie znalazłem przekazu o placu sądowym w Radostowie, natomiast w sąsiednim Mściszowie (Seiffersdorf), pod starymi lipami kościelnymi znajdowały się dwa stare mieczem sygnowane krzyże sądowe. Przy placu sądowym stał pręgierz, gdzie pokutowano za mniejsze wykroczenia przez zakucie w obręcz na szyję. Podobna pozostałość ówczesnego sądownictwa znajdowała się w pobliskim Gościszowie (Giessmansdorf). W opisywanym przeze mnie wcześniej kościele w Uniegoszczy, na murze kościelnego podwórza znajdował się wmurowany pierścień do mocowania obręczy na szyję. Znikł podobnie jak sądowe kamienie.
Wróćmy jednak do lokalnej twardej historii. W 1600 roku właścicielem wsi był Hertwig von Nostitz, który rok wcześniej postawił dwór w Radostowie Średnim. W czasie wojny trzydziestoletniej wieś znacznie ucierpiała, a jej właściciel Heinrich von Nostitz zginął pod Uniegoszczą w 1642 roku. Kiedy przepędzał stada swoich owiec trafiła go kula chorwackiego żołdaka. Upamiętniała to tablica, która początkowo stała na otwartym polu, a następnie została przeniesiona i umieszczona w tylnej części pomnika Jana Nepomucena, stojącego przy kościele katolickim. Pod koniec działań wojennych panowie ziemscy stanęli w obliczu ruiny. Tracono dwory plądrowane i palone przez oddziały cesarskie, Chorwatów czy Szwedów. Szczególnie mocno w pamięci miejscowych zapisali się kwaterujący okrutni dragoni Lichtensteina. Ci sami, którzy plądrowali niedaleką Olszynę.
Stojący na wzgórzu kościół zbudowany jako katolicki stał się w 1544 roku ewangelicki, aby po wojnie trzydziestoletniej, w 1654 roku, stać się ponownie katolickim. W tym czasie powstała też szkoła katolicka. Ówczesny pastor Johann Kranz, znany poliglota i mówca, przeniósł się do Nawojowa Łużyckiego, gdzie w większości udawali się na nabożeństwa wierni mu mieszkańcy Radostowa. Działo się tak, gdyż po drugiej stronie Kwisy, w przychylnej Lutrowi Saksonii istniała swoboda wyznaniowa. Zresztą mieszkańcy Thiemendorfu choć administracyjnie należeli do Bolesławca, to chętniej na cotygodniowe targi „ciągnęli” do Lubania, pozostawiając Bolesławiec gościszowianom i mściszowianom.
Zacząłem poetyckim lido, a i podobnie zakończę ten odcinek. Były w Radostowie i piękności ukryte, w tym pozostałość gotyckiej budowli. Może to była stara kaplica, czy też pozostałość zakonnego zasiedlenia – nikt dzisiaj tego nie wie. Stała przy pałacu. A sam pałac… i jego malowniczy wizerunek w cieniu starych wyniosłych drzew. Powyżej figura maryjna, a w parku cudny łuk bramy otwierającej widok na słoneczną zieleń i drogę, płonącą w jesiennej czerwieni szpalerem drzew. (cdn)
Z dnia: 2009-12-02, Przypisany do: Nr 23(382)