Wątkiem przewodnim imprezy była prezentacja wierszy związanych z przemijaniem, śmiercią i tym co po niej. Autorzy, członkowie Grupy Literackiej NURT, sami czytali swoje utwory – często bardzo osobiste - przez co ogromnie wzruszające. Niejednemu ze słuchających zakręciła się łza w oku gdy słyszał słowa - ubrane w wyjątkowe metafory i przenośnie - o utracie bliskiej osoby i tęsknocie za nią. Wydaje się, że tylko językiem poezji można w jakiś sposób oddać ból i żal po stracie kogoś drogiego. A przecież niemal każdy w swoim sercu nosi gorycz wiecznego rozstania. Tego wieczoru zaduszkowa poezja trafiała do odbiorców w sposób niezwykle przejmujący i subtelny...
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu Ziemi Lubańskiej
Z dnia: 2009-11-03, Przypisany do: Nr 21(380)