Dla szkoły i dla Lubania jest to wielka rzecz, tym bardziej, że w większości koszty zakupu pokryło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Pianina, którymi dysponowała placówka miały po siedemnaście lat, tyle ile liczy sobie szkoła, a niektóre nawet więcej.
- Nasi pianiści od dawna narzekali, że instrumenty są już bardzo wysłużone i nie spełniają swojego zadania należycie – mówi dyrektor Paweł Okienko. – W związku z tym jeszcze w ubiegłym roku postanowiłem podjąć jakieś działania, aby pozyskać nowe. Szukałem w internecie odpowiednich programów unijnych, bądź ministerialnych. Znalazłem, napisałem wniosek i wszyscy czekaliśmy niecierpliwie. Na początku tego roku nasza radość była ogromna, bo wniosek przeszedł i otrzymaliśmy zapewnienie dofinansowania. Kwota zależała od wysokości środków własnych. Rada Rodziców do naszych trzynastu tysięcy dołożyła cztery, dzięki czemu mogliśmy zaproponować siedem procent wkładu własnego. W związku z tym przyznano szkole czterdzieści tysięcy złotych, co w sumie pozwoliło na zakup czterech nowych pianin marki Petrof...
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu Ziemi Lubańskiej
Z dnia: 2009-09-23, Przypisany do: Nr 18(377)