Okazuje się, że Driel ma wiele wspólnego z historią II wojny światowej i Polakami. Driel to niewielka holenderska miejscowość leżąca na południowej stronie Renu. Do dzisiaj mieszkańcy tamtego regionu są wdzięczni generałowi Stanisławowi Sosabowskiemu i polskim spadochroniarzom za ich odwagę i ducha walki z 21 września 1944 roku. Stąd wdzięczność i polsko-holenderska przyjaźń wyrażająca się m.in. we współpracy w ramach Diakonii Kościoła ewangelickiego, której owoców doświadczyć mogli nie raz mieszkańcy Lubania i innych okolicznych miejscowości. To właśnie ta przyjaźń była inspiracją i mottem przewijającym się podczas koncertu Chóru Impuls, który przyjechał na zaproszenie proboszcza parafii ewangelickiej w Lubaniu ks. Cezarego Królewicza. Jak mówili podczas występu chórzyści – przyjaźń to znaczy nawzajem sobie pomóc, podać sobie rękę, wspólnie rozganiać ciemne chmury, to coś ponad granicami. W końcu przyjaźń to znaczy nigdy nie być samym, wszystkim się dzielić i również razem śpiewać. Podczas koncertu słuchacze, którzy licznie wypełnili wnętrze kościoła mogli usłyszeć pieśni nie tylko w języku holenderskim, ale również po angielsku, niemiecku, francusku i... polsku. Wiele utworów śpiewanych przez chórzystów w różnych językach znaleźć można zarówno w liturgicznej tradycji ewangelickiej jak i katolickiej, co jeszcze bardziej wartościowym czyni ów występ i pokazuje jak wiele łączy chrześcijan różnych wyznań, którzy mogą się porozumieć, razem się modlić, śpiewać i darzyć się przyjaźnią. To przesłanie jest istotne również w perspektywie 300 lat śląskiej tolerancji, którą zapoczątkowała ugoda z Altranstädt. To ten jubileusz sprawił, że koncert ten nabrał właściwego wymiaru. Stąd też takie pieśni jak „Pochwal mój ludu” (znana w Kościele katolickim jako „Głoś imię Pana”) czy Barka. Podczas koncertu uczestnicy w ramach przerwy mogli usłyszeć również melodię dwóch pieśni, które na organach zagrała Magdalena Królewicz. Jak mówią uczestnicy tego niezwykłego wydarzenia – koncert na tak wysokim poziomie i kunszt chórzystów to rzecz rzadko spotykana. A warto przy tym wspomnieć, że Chór Impuls sięga swymi początkami czasów Reformacji i nieprzerwanie od niespełna 500 lat odgrywa ważną rolę na muzycznej i religijnej mapie holenderskiego Driel.
Patronat medialny nad wydarzeniem sprawowała Ziemia Lubańska.
Z dnia: 2009-09-09, Przypisany do: Nr 17(376)