Największe szkody piłka poczyniła zarówno od strony ul. Uczniowskiej jak i ul. Akacjowej, gdzie znajdują się budynki mieszkalne i ogródki działkowe.
- Mieszkańcy nas ciągle alarmują, że ta piłka ciągle wypada i powodowane są szkody w postaci zbitych dachówek, szkód na działkach – mówi burmistrz Gryfowa Olgierd Poniźnik. - Podjęliśmy decyzję, żeby dyrektor gimnazjum Alicja Kownacka przeprowadziła rozmowę z użytkownikami boiska by ograniczyć wybijanie piłek, ale wiadomo, że w ferworze gry wszystkiego się nie da...
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu Ziemi Lubańskiej
Z dnia: 2009-07-29, Przypisany do: Nr 14(373)