* Urszula Siwińska-Myszak z Lubania
- Prawo jazdy mam już od dziesięciu lat, zdałam za pierwszym razem. Dla mnie ten egzamin nie był trudny, zawsze dobrze czułam się za kierownicą. Muszę przyznać, że podczas egzaminu na prawo jazdy trzeba wykazać się dużymi umiejętnościami i nawet uroda tu w niczym nie pomoże. Myślę, że pomimo zmian tak jak do tej pory gros ludzi będzie ten egzamin powtarzać kilkakrotnie.
* Aneta Gągała z Lubania
- Egzamin na prawo jazdy zdałam za trzecim razem, jeżdżę autem osiem lat i ani razu nie miałam wypadku. Wydaje mi się, że kolejne zmiany dotyczące egzaminu nie są dobre. Skrócony czas egzaminu nie pozwoli kursantowi pokazać wszystkich umiejętności a jeżeli ktoś chce mu nie zaliczyć, to bez względu na wszystko tak zrobi. Dużo zależy od egzaminatora no i od szczęścia, bo zdać egzamin na prawo jazdy nie jest łatwo.
* Łukasz Skowron z Pieńska
- Poprzednia forma egzaminu była bez sensu. Bieganie dookoła auta na placu i minimum 40 minut jazdy po mieście, to zwiększało zdenerwowanie. Wydaje mi się, że pozytywna ocena tego egzaminu w bardzo dużym stopniu zależy od egzaminatora. Znam ludzi, którzy nie potrafią jeździć, a prawo jazdy zdobyli po pierwszym podejściu, znam też takich, którzy świetnie jeżdżą i nawet dziesięć razy kursowali do WOR-du. Ja zdawałem pięć razy. Dla mnie ten egzamin wiązał się z potwornym stresem.
* Edyta Kucharek z Siekierczyna
- Skrócony czas egzaminów zmniejszy również okres oczekiwania na sam egzamin. Krótsza jazda to też mniejszy stres. Moim zdaniem jest to bardzo korzystna zmiana. Ja mam prawo jazdy od 11 lat i zdałam za pierwszym podejściem. Wydaje mi się, że największe szanse podczas egzaminu ma ten kto potrafi zapanować nad swoimi emocjami. Szczęście jak we wszystkim ma znaczenie i od egzaminatora też dużo zależy.
* Andrzej Bogdanowicz z Lubania
- Myślę, że skrócony czas egzaminu poprawi zdawalność. Podczas długiego egzaminu jest większa szansa, że popełni się więcej błędów. Niewątpliwie podstawą są umiejętności. Jak ktoś jest do egzaminu dobrze przygotowany nie powinien mieć problemu, ale też dużo zależy od egzaminatora. Niektórzy mają własny obraz kierowcy, jeden preferuje bardziej dynamiczną jazdę, inny spokojną. Ja zdawałem 4 razy.
Z dnia: 2009-07-07, Przypisany do: Nr 13(372)