* Marcin Puzio, mieszkaniec Zalipia
- Głównie to 3 maj jest dla mnie ważnym świętem. Trzeba pamiętać i być dumnym z tego, że to właśnie w naszym kraju uchwalono pierwszą w Europie, a drugą na świecie konstytucję.
Cieszę się z tego gdy widzę, że ludzie wywieszają flagi z tej okazji. Uważam, że to dobrze świadczy o duchu patriotycznym naszych rodaków.
* Dorota Męczywór, mieszkanka Lubania
- Nie bardzo obchodzę te dni pod znakiem patriotycznym. Ale wiem, że są to ważne święta państwowe. Wywieszanie flag i mówienie o tych obchodach wpływa bardzo dobrze na zachowanie naszej narodowej tożsamości, mimo że coraz rzadziej widzę wywieszone flagi w mieście. Ale nie tylko symbol się liczy, ale też pamięć i wiedza o tych doniosłych faktach.
* Agata Kozdrowska, mieszkanka Stankowic
- W tym roku tak się zdarzyło, że na te święta nie będzie mnie w Polsce. Jednak we wcześniejszych latach zawsze wywieszaliśmy flagę. Teraz to zrobię w swoim okienku w akademiku. Staram się angażować oraz brać czynny udział w różnego rodzaju przedstawieniach czy wystąpieniach poświęconych temu świętu narodowemu.
* Ewa Zabielska, mieszkanka Lubania
- Tak naprawdę duży wpływ na obchodzenie tych świąt zależy od pogody. Jeśli jest ładnie to w każde święta państwowe biorę czynny udział. Idziemy na przykład do MDK na ul. Kościuszki - jeśli są występy. Ale również spotykamy się ze znajomymi na majówce .
* Marek Niedźwiecki, mieszkaniec Świecia
- Z tego co widzę święta państwowe są coraz częściej wypierane poprzez możliwość niezobowiązującego wypoczynku na świeżym powietrzu wraz ze znajomymi. Dochodzi do tego jeszcze to, że młodsze pokolenia coraz rzadziej kultywują obchody tych świąt.
* Zbigniew Sokołowski, mieszkaniec Kościelnika
- Mam wrażenie, że te święta już umarły. Jednak gdy przychodzi ten czas przypominają się czasy kiedy to przez miasto szły pochody, grały orkiestry, a ludzie i dzieci wymachiwały chorągiewkami. Fajnie było bo w jakiś sposób robiło to wrażenie na ludziach a i dzieci spoglądały na to wszystko z zaciekawieniem. Mam wrażenie, że Dzień Kobiet huczniej się teraz obchodzi jak 1 czy 3 Maja… W dzisiejszych czasach brakuje odważnych osób, które podjęłyby działania w tym kierunku, nagłośniły to wszystko, by odbudować nasz patriotyzm.
Z dnia: 2009-04-21, Przypisany do: Nr 8(367)