* Monika Subocz, mieszkanka Lubania
- Zanim zachoruję staram się jakoś zapobiegać grypie lub przeziębieniu. Jeśli już jednak jestem chora, to raczej od razu idę do lekarza, gdyż wolę nie ryzykować jakimiś powikłaniami.
* Ela Hawrylewicz, mieszkanka Kościelnika
- Jak czuję stan podgorączkowy, to biorę leki dostępne w aptece bez recepty. Czasem zamiast tego uciekam się do domowych sposobów - kroję na kanapkę czosnek, robię ciepłą herbatę z cytryną i pomocniczo zażywam witaminę C. Biorę gorącą kąpiel i kładę się do łóżka. A czasem jeszcze nacieram się na noc maścią kamforową. Do lekarza zwykle nie chodzę przy tych chorobach, bo to co on przepisze sama mogę kupić.
* Izabela Politowicz, mieszkanka Lubania
- Ja tam wolę domowe sposoby, czyli mleczko z miodem i czosnkiem lub startą cebulkę z cukrem albo po prostu idę do apteki i kupuję coś na przeziębienie. Do lekarza idę w ostateczności. Zresztą wyznaję zasadę leczenia profilaktycznego, wtedy bardzo rzadko się przeziębiam.
* Michał Dul, mieszkaniec Kościelnika
- Jeśli jestem chory to nie chodzę do lekarza, bo szkoda mi czasu i pieniędzy na lekarstwa. Raczej leczę się domowymi sposobami. Jakieś tabletki albo syrop np. z cebuli lub buraków.
* Kasia Fiałkiewicz, mieszkanka Lubania
- Jak mam grypę to zazwyczaj sama się leczę specyfikami o których słyszałam, najczęściej w reklamach. A jeśli, powiedzmy, po tygodniu mi nie przechodzi to wybieram się do lekarza… Ale to bardzo rzadko.
* Karol Rękawiczny, mieszkaniec Gryfowa Śląskiego
- Jak jestem chory to zazwyczaj leczę się po swojemu. Do lekarza udaję się tylko w wyjątkowych przypadkach, jak jest naprawdę źle.
* Kamil Guła, mieszkaniec Kościelnika
- Gdy już zachoruję najpierw próbuję radzić sobie sam, a lekarz pozostaje jeżeli po kilku dniach choroba nie ustępuje. Staram się nie brać antybiotyków, najpierw leczę się różnymi środkami przeciwgorączkowymi, syropami itp. A co do domowych sposobów to znam jeden - cebulę kroi się w plastry, dodaje się miodu i zamyka w słoiku, po czym zostawia na co najmniej 12 godzin i ten sok pije się jako środek na kaszel.
Z dnia: 2009-03-04, Przypisany do: Nr 5(364)