Jak się okazuje budynek, który miałby tam powstać byłby wysunięty o około dwa metry w kierunku ul.Tkackiej, co spowodowałoby zasłonięcie fragmentu pobliskiego bloku. W efekcie powstałaby strefa, w której nie byłoby nigdy słońca. Wywołało to protest mieszkańców, którzy nie zgadzają się z tak planowaną linią zabudowy.
- W starym planie zabudowy starego miasta ta linia przebiegała tak a nie inaczej i zgodnie z nim zostały wydane warunki zabudowy - mówi zastępca burmistrza Wiesław Wydra. – Rozwiązanie oczywiście jest. Jak stwierdził konserwator zabytków, z którym rozmawialiśmy, ten budynek można cofnąć i wtedy mieszkańcy byliby usatysfakcjonowani...
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu Ziemi Lubańskiej
Z dnia: 2008-12-03, Przypisany do: Nr 23(358)