- Na pogodę dzisiaj nie będziemy się skarżyć. Cieszymy się, że dopisała frekwencja: przyszły dzieci, rodzice, seniorzy. – mówi Marian Kwolik, prezes SM w Lubaniu. - Piknik stanowi kontynuację wieloletniej tradycji i cieszy się coraz to większym zainteresowaniem mieszkańców, co jest dla na niezwykle budujące. Zdajemy sobie sprawę, że robimy to w sposób amatorski ale – jak widać – ma to swojego ducha – dodaje prezes.
A atrakcji nie brakowało. Dla najmłodszych zostały przygotowane rozmaite gry i zabawy, przy których pomagali harcerze z drużyny Azyl. Swoją sprawność można było sprawdzić podczas pokonywania toru przeszkód, zorganizowanego przez KPP. Całość pikniku wzbogacały występy estradowe m.in. osiedlowego Klubu Seniora, Angels, Duet, Estrada. Dla głodnych – nie tylko atrakcji – zaserwowano kiełbaski z grilla...
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu Ziemi Lubańskiej
Z dnia: 2008-09-10, Przypisany do: Nr 17(352)