Po śmierci ostatniego właściciela Mieczysława Skowronka wynikł problem spadkowy. Rodzina zmarłego zrzekła się spadku, gdy zorientowała się, jak poważny to może być dla nich orzech do zgryzienia. Sąd oddał więc nieruchomości będące niegdyś w posiadaniu zmarłego dysponenta gminie, na terenie której po raz ostatni mieszkał. Takie jest polskie prawo i – jak mówi sekretarz gminy Halina Białoń – nie można było tego zlekceważyć. Aby zabezpieczyć się przed negatywnymi skutkami spadku gmina Olszyna wystąpiła do sądu o przeprowadzenie inwentaryzacji i wyceny.
- Ogłosiliśmy również w prasie, że zostaliśmy spadkobiercą pana Skowronka i wzywamy wszystkich wierzycieli, którzy mają jakieś należności w stosunku do niego, aby się ujawnili – mówi sekretarz gminy Halina Białoń. - Wiemy również z informacji od komorników, że były wcześniej przeprowadzane postępowania i licytacje, w wyniku których uzyskali oni pewną kwotę pieniędzy, z których zostaną zaspokojone wierzytelności.
Więcej czytaj w drukowanym wydaniu "Ziemi Lubańskiej"
Z dnia: 2008-03-04, Przypisany do: Nr 5(340)