Jak Pan widzi kolejną kadencję, jakie ma Pan założenia?
- Na pewno to będzie kadencja kontynuacji rozpoczętych działań, działań określonych przez radę miasta minionej kadencji w dwóch strategicznych dokumentach. Z czego najważniejsza jest strategia rozwoju miasta do roku 2025 oraz wieloletni plan finansowy. A jeżeli chodzi o moje przemyślenia to chcę, aby rozwój miasta był tak jak dotychczas zrównoważony. Będziemy się starali, aby mieszkańcy wszystkich dzielnic Lubania odczuli zmiany zarówno w sferze infrastruktury, jak i spraw społeczno-kulturalnych.
Jaka jest wizja Lubania według Pana i Pana ugrupowania?
- To umieściliśmy w naszym programie wyborczym: na pewno poprawa infrastruktury drogowej, budowa takich obiektów miejskich, z których będą mogły korzystać szerokie grona mieszkańców – za takie uważam już rozpoczęte inwestycje, jak cały kompleks sportowy przy ul. Ludowej i Różanej (wodny plac zabaw i boisko treningowe), no i ukierunkowanie na pozyskanie środków z zewnątrz, przy czym nie ograniczyłbym się tylko do środków z UE, ale też będziemy sięgać do środków krajowych, którymi dysponuje wojewoda i poszczególne ministerstwa. A że jesteśmy w stanie sięgać po tego typu środki pokazaliśmy między innymi przy pozyskaniu dotacji na remont Domu Solnego w minionej kadencji.
Więcej w bieżącym numerze.