
- Basia waży obecnie 54 kilogramy. Mieszka w domku jednorodzinnym. Jest niezwykle spokojnym i przyjaznym towarzyszem – opowiadał Tomasz Oleksy.
Podczas spotkania dzieci mogły dowiedzieć się, skąd u boku człowieka wzięły się psy. Dowiedziały się także co lubią, a czego nie lubią nasi czworonożni przyjaciele. Jak należy się zachować gdy podchodzi w naszym kierunku obcy pies, czy należy go karmić kanapkami zrobionymi przez mamę, głaskać czy też wykonywać przy nim gwałtowne ruchy? W trakcie zajęć dzieci były zainteresowane. Podczas dyskusji same wpadały na prawidłowe odpowiedzi. Wiedziały m.in., że psy to nie zabawki. Na pytanie co należy zrobić gdy agresywny pies szczeka i biegnie w naszym kierunku, a nie mamy się czym osłonić? – Żółwika! – chórem odpowiedziały dzieci. – Pochylając się i trzymając ręce za głową ze splecionymi palcami, jednocześnie zasłaniając uszy powodujemy, że pies nie będzie miał nas za co złapać, powącha, zaszczeka i sobie pójdzie – kontynuował zaproszony gość.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.
Z dnia: 2017-02-09, Przypisany do: Bieżący Numer, Notatnik kulturalny, Serwis informacyjny, Nr 3(554)