Dlatego dziwi fakt, że zdecydowano się na zawieszenie działalności jedynej w Lubaniu poradni odwykowej, działającej w strukturach Łużyckiego Centrum Medycznego. Powodem oczywiście są pieniądze.Jak się okazuje, w kontrakcie nie ma na nią pieniędzy, bo nie ma specjalisty. To dla mieszkańców powiatu lubańskiego nie jest dobra wiadomość, bo jeżeli już ktoś wreszcie podejmie trudną decyzję, by zmienić swoje życie i rozpocząć terapię, a dowie się, że musi jechać po to do Bolesławca czy Zgorzelca, wątpliwym jest aby zdecydował się na ten krok. Spotkania z terapeutami w trakcie leczenia odbywają się dwa trzy razy w tygodniu. Trzeba by więc ze względu na dojazdy wygospodarować więcej czasu, a bilety też kosztują swoje.Poradnia odwykowa, która pomaga głównie ludziom uzależnionym od alkoholu – ale nie tylko - jest jedyną poradnią specjalistyczną w powiecie lubańskim.
- Niestety, tak się stało ponieważ osoba z wymaganymi uprawnieniami złożyła wypowiedzenie a na jej miejsce nie miałem nikogo - tłumaczy prezes ŁCM Krzysztof Konopka. - W tej sytuacji dalsza działalność poradni była niemożliwa.Teraz jestem na etapie poszukiwania specjalisty i jeśli się uda, to być może w kontraktowaniu na drugie półrocze znajdą się pieniądze, aby poradnia wznowiła działalność.
Więcej w bieżącym numerze „Ziemi Lubańskiej”