Opinie, poglądy, komentarze…
Każdego roku w Polsce wykrywa się około 14 tysięcy nowych zachorowań na raka piersi u kobiet. Większość z nich nie ma szans na przeżycie bo choroba jest wykryta zbyt późno, i to tylko dlatego, że w obawie przed potencjalnym usłyszeniem wyroku nie wykonywały badań profilaktycznych. Październik od lat jest miesiącem, w którym szczególnie zwraca się uwagę na walkę z rakiem piersi.
* Sabina Baran, prezes Stowarzyszenia Kobiet z Problemem Onkologicznym AMAZONKA w Olszynie
- Każdy kto zetknął się z chorobą nowotworową natychmiast odkrywa największą prawdę - życie to najcenniejszy dar, o który trzeba dbać i za wszelką cenę o niego walczyć. Nie ma szczepionek na raka. Jedynym lekarstwem są badania profilaktyczne. Profilaktyka jest najważniejszym skutecznym czynnikiem ratującym życie. Amazonki, czyli kobiety po raku piersi apelują do lekarzy i dziennikarzy o zmiany w nastawieniu do problemu. Chodzi o zaprzestanie straszenia ich a bardziej zachęcanie, ośmielanie, sugerowanie w sposób przyjazny jak powinny dbać o swoje zdrowie. Tylko tak można zmobilizować kobiety do udziału w badaniach. Jednak uważać muszą nie tylko kobiety. Spośród osób chorych na raka piersi, od 1 do 2 proc. stanowią mężczyźni. Niestety w ich przypadku choroba jest zazwyczaj wykrywana za późno, ponieważ mężczyźni nie dopuszczają do siebie takiej możliwości, więc się nie badają. Jest to choroba rozwijająca się zwykle powoli. Nie daje charakterystycznych objawów na żadnym etapie rozwoju. Wskaźniki wyleczalności nowotworu są niskie. Przyczyną tego jest późne rozpoznanie choroby. Polki rzadko odwiedzają ginekologa. A jest metoda prosta, łatwa, tania i niebolesna. Wystarczy regularne badanie cytologiczne. Wiąże się wszystko z potrzebą regularnych badań profilaktycznych oraz wspierania organizacji walczących z nowotworem, zaś instytucje odpowiedzialne za zdrowie publiczne powinny ułatwiać i umożliwiać takie badania.
Z dnia: 2013-10-10, Przypisany do: Nr 19(474)