Klatka liczy dziesięć mieszkań, z czego osiem jest własnościowych a dwa komunalne.
- Ja mieszkam w tym bloku odkąd został wybudowany, czyli od 1964 roku – mówi lokatorka Janina Burchacka. – W tym czasie dach po jednej stronie był robiony dwukrotnie. Ale co to była za robota. Przyszli, te dachówki polepili i za pół roku dalej się lało. Wszystkie budynki w rynku są pokrywane nową dachówką a nasz jakby za karę, nie.
Mieszkańcy od lat zabiegali w swojej administracji o naprawę dachu, remont klatki schodowej i inne drobne sprawy. W końcu jeden z mieszkańców sam pomalował fragment klatki. Dachu sami zrobić jednak nie potrafią.
- Kiedy pada deszcz czy śnieg zawsze zalewa mi cały sufit w pokoju i w kuchni – skarży się Anna Nyczkowska. – Leje się na telewizor, więc stawiam na nim wiadro aby go zabezpieczyć. Wyścieliłam strych folią, podłożyłam wiadra, ale nie jest to za bardzo skuteczne bo tych dziur w dachu jest mnóstwo.
Problem istnieje bezsprzecznie, ale realia są takie, że większość spośród zamieszkujących Rynek 1 jest właścicielami mieszkań i w związku z tym została zawiązana wspólnota. I to jej zadaniem, czyli właścicieli – a nie administracji – jest dbanie o budynek z dachem włącznie.
- W marcu tego roku podjęliśmy jako wspólnota uchwałę dotyczącą remontu dachu, którą złożyliśmy do zarządcy – mówi Bożena Ogrodnik, przewodnicząca wspólnoty. – Obecnie trwa etap przygotowywania kosztorysów i wyłonienia wykonawcy. Ale ja myślę, że problem może pojawić się w momencie określenia wkładu każdego mieszkańca z tytułu poniesionych na remont dachu kosztów i czy wszyscy będą w stanie go zabezpieczyć. Część z nas już ma jakąś sumę uzbieraną na funduszu remontowym ale większość będzie musiała zaciągnąć kredyt. Bo nikt inny za nas, właścicieli, tego nie zapłaci. Tylko za dwa mieszkania komunalne – administracja. Jeśli ktoś się wyłamie a boję się, że tak może się zdarzyć, nic z naszego przedsięwzięcia nie wyjdzie.
Czasy, kiedy od administracji wymagało się wszystkiego bezpowrotnie minęły. Na dzień dzisiejszy w rękach właścicieli jest los obiektu, w którym zamieszkują. Oni podejmują decyzję i oni za nie płacą.
Z dnia: 2010-09-08, Przypisany do: Nr 17(400)