Takiego śniegu w Lubaniu już dawno nie było, dlatego mieszkańcy czym prędzej przystąpili do zimowych szaleństw. Bałwany powstawały niczym grzyby po deszczu i nagle zrodził się ciekawy pomysł zorganizowania konkursu na ulepienie najładniejszego, najbardziej fantazyjnego i oryginalnego śnieżnego jegomościa. Spontaniczna akcja zainicjowana przez miejscowego przedsiębiorcę Wojciecha Sochackiego i burmistrza Arkadiusza Słowińskiego znalazła odzew wśród mieszkańców. Konkurs adresowany był do najmłodszych lubanian, którzy mogli w ten sposób spędzić aktywnie czas na świeżym powietrzu w gronie rodziny i przyjaciół. Miejscem wydarzenia był park na Kamiennej Górze, w którym już od południa lepiono z zapałem cuda ze śniegu. Bałwan jest tu pojęciem względnym, ponieważ śnieg był na tyle podatny, że umożliwiał tworzenie wprost niesamowitych „obiektów”. Takiej konstelacji bałwanów Lubań jeszcze raczej nie widział.
Więcej w bieżącym numerze.