Co z tym pozytywnym myśleniem? Czy w ogóle warto o tym rozmawiać? Czasem ma się
wrażenie, że wszyscy wokół każą się uśmiechać na siłę. To denerwuje, nie pomaga.
Ale to w ogóle nie o to chodzi. Jeśli sądzimy, że osoba pozytywna zawsze się uśmiecha, nigdy nie wstaje lewą nogą, nie ma wad, jest perfekcyjnym ideałem, nie doświadcza trudności, nie miewa problemów, wiedzie cudowne życie i zawsze u niej świeci słońce, to jesteśmy w błędzie, i to wielkim. U pozytywnego i negatywnego myśliciela czasami świeci słońce i czasami pada deszcz. I jeden, i drugi doświadcza trudności, ma wady, wpada w dołki i płacze do poduszki.
Więcej w bieżącym numerze.