Niewielkie rozmiarem banknoty o nominałach: 10 Pf (jasnofioletowe), 25 Pf (pomarańczowe) i 50 Pf (zielone) posiadały ciekawą szatę graficzną. Jako motyw ilustracyjny wykorzystano m.in. panoramę i herb miasta, ratusz i warsztat tkacki, tak charakterystyczny wówczas dla lubańskiej gospodarki (fot. 1.). Pierwsze banknoty lubańskie z roku 1920 spotykane są dość często na rynku kolekcjonerskim, a ich cena jest również bardzo przystępna. Nie można tego powiedzieć o kolejnej emisji lubańskiego pieniądza papierowego z okresu wielkiej inflacji. Moje trzydziestoletnie poszukiwania banknotów miejskich nie przyniosły jak na razie żadnych rezultatów. Udało mi się jedynie ustalić, że Miasto Lubań wyemitowało 16 sierpnia 1923 r. własne pieniądze zastępcze o nominałach: 300 tyś., 500 tyś i 1 mln marek. Rosnąca wciąż inflacja wymuszała druk banknotów o coraz wyższych nominałach. Z pomocą przyszedł Urząd Powiatowy Lubania (Kreisausschuss Lauban), który wyemitował własne pieniądze zastępcze o nominałach 10 mln marek (26.11.1923 r.) i 1 mld marek (02.12.1923 r.). Inflacja w roku 1923 była największą w historii Niemiec i całej Europy. Ceny rosły z dnia na dzień, nawet o kilkaset procent. Ludzie tracili oszczędności swojego życia, a firmy plajtowały jedna po drugiej. Bywało, że po bochenek chleba wybierano się z walizką pieniędzy. Dla przykładu warto tu podać, że np. lubańska gazeta "Laubaner Tageblatt" kosztowała w listopadzie 1923 r. - aż 18.000.000.000 marek ! Zarobki pracowników liczono w bilionach. Państwo nie mogło nadążyć z drukiem wystarczającej ilości banknotów (wskutek spadku wartości marki potrzeba ich było coraz więcej). Rządowe drukarnie pracowały pełną parą a i tak na rynku występował ostry brak pieniądza.
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.