Przepełniona chwilami wzruszeń uroczystość pożegnania starego i jednocześnie powołania nowego komendanta odbyła się w siedzibie Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu. Brali w niej udział przedstawiciele różnych środowisk. Najważniejszym punktem ceremonii był moment odebrania przez Dolnośląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. brygadiera Adama Koniecznegoz rąk przechodzącego w stan spoczynku st. bryg. mgr inż. Romana Mroczkowskiego sztandaru jednostki i przekazanie go w ręce zastępcy komendanta mł. bryg. Zbigniewa Szyszło. Do czasu powołania nowego komendanta będzie pełnił obowiązki na tym stanowisku.
- Trudno uwierzyć, że to już emerytura. Podczas ceremonii było mi trochę łatwiej, bo czasu na przygotowanie się i oswojenie z nadchodzącym wydarzeniem miałem ponad cztery miesiące. Mimo to podczas przemówienia łamał mi się głos. Przez te lata Straż bardzo się zmieniła - odzież specjalna, sprzęt i ilość przyswajanej wiedzy. Nasi strażacy są bardzo dobrze wyszkoleni, mamy świetny sprzęt, także jestem spokojny zostawiając jednostkę. Co teraz? Czymś trzeba będzie się zająć. Może będzie to ogródek, a może jakieś inne hobby? – zastanawiał się ustępujący komendant Roman Mroczkowski, który podczas pożegnalnej ceremonii otrzymał wiele okazałych upominków. A jak przejęcie obowiązków ustępującego komendanta odebrał Zbigniew Szyszło?
Więcej w bieżącym numerze Ziemi Lubańskiej.