W pierwszym przypadku policjanci zauważyli trzech mężczyzn siedzących na ławce w parku miejskim. Dwóch z nich spożywało piwo, za co policjanci nałożyli na nich mandaty, każdy po 100 zł. Jeszcze w trakcie wypisywania mandatów trzeci z mężczyzn wstał nagle z ławki, zaczął nerwowo się zachowywać, wymachując pełną puszką piwa. Mężczyzna nie chciał się uspokoić, zaczął wykrzykiwać wulgaryzmy i nadal zachowywał się agresywnie.
- Policjanci w związku z tym zachowaniem przystąpili do wylegitymowania mężczyzny, który zapytany o imiona rodziców podał „Staś i Nel”, nie chciał podać również innych swoich danych – informuje nadkom. Dagmara Hołod, oficer prasowy KPP w Lubaniu. - Dopiero po chwili wyjął swój osobisty. Za popełnione wykroczenia z art. 65 i 141 kodeksu wykroczeń (wprowadzanie w błąd policjanta co do swojej tożsamości i używanie słów nieprzyzwoitych w miejscu publicznym) policjanci nałożyli na mężczyznę mandat w wysokości 300 zł. Sprawca wykroczenia skorzystał z prawa odmowy przyjęcia mandatu, sprawę rozpatrzy teraz sąd - dodaje.
Godzinę po tym zdarzeniu policjanci zatrzymali mężczyznę pijącego piwo na chodniku przy ul. Parkowej. Delikwent zauważywszy funkcjonariuszy wycofał się do pobliskiego ogródka, a następnie stwierdził, że mieszka w budynku przyległym do chodnika, na którym stał i żaden sąd go nie ukarze. Mężczyzna nie przyjął mandatu, więc jego sprawę również rozpatrzy sąd.
(IW)
Z dnia: 2015-09-10, Przypisany do: Nr 17(520)