Czerwiec pełen wrażeń
Czerwiec to w większości szkół czas wycieczek oraz różnych przedsięwzięć okolicznościowych i edukacyjnych. Podobnie, a może nawet bardziej atrakcyjnie, było w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Lubaniu. Ten przedwakacyjny miesiąc stworzyły w tej placówce obchody Dnia Dziecka na sportowo, które odbyły się 2 czerwca. Wychowankowie ośrodka mieli okazję zmagać się w różnych konkurencjach sportowych i rekreacyjnych, gdzie byli premiowani interesującymi nagrodami i smakowitym poczęstunkiem. Wspomniane obchody stanowiły jedynie preludium przed dalszymi niespodziankami, które czekały na społeczność ośrodka. Tydzień później miała miejsce hitowa wyprawa autokarami do Cyrkolandii w Miłkowie, w której uczestniczyli uczniowie, ich rodzice oraz nauczyciele SOSW. Po tym jedynym stacjonarnym cyrku w Polsce na przybyłych czekało oryginalne przedstawienie bajki „Kot w butach”, zrealizowane w konwencji pokazu cyrkowego przez międzynarodowych adeptów tej sztuki. We wspomnianym widowisku było wszystko – bajkowa sceneria, przepiękne kolorowe kostiumy, wyszukana gra aktorska, ekwilibrystyka, akrobatyka, żonglerka, gimnastyka napowietrzna itp. Szczególny zachwyt wzbudził czynny udział publiczności w zabawie z iluzjonistą, który w jej bezpośredniej obecności, dosłownie na wyciągnięcie ręki, dokonywał różnych sztuczek i wyczarowywał zaskakujące przedmioty. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty cyrkowe dla dzieci. Mogły one doświadczyć na czym polega żonglerka, chodzenie po linie czy skok na batucie. To jednak nie koniec wrażeń, jakie czekały tego dnia na wycieczkowiczów. Po wielogodzinnym pobycie w cyrku i poczęstunku uczestnicy eskapady udali się do Mysłakowic, gdzie w Parku Miniatur – Budowle Świata mogli poznawczo i estetycznie nasycić się walorami najbardziej interesujących obiektów stworzonych ręką ludzką. W drugiej połowie czerwca wiodącą imprezą w SOSW był Bal Absolwentów, który miał miejsce 19 czerwca. W programie jego II edycji był pobyt w GeoParku w Krobicy i zwiedzanie historycznych wyrobisk górniczych z XVI i XVIII wieku. Po trudach tej eksploracyjnej wyprawy przyszedł czas na rozrywkę i zabawę. Zapewnił je pobyt w aquaparku w Świeradowie-Zdroju, gdzie na przybyszy czekały baseny, zjeżdżalnie, sauny, gejzery i inne atrakcje wodne. Po tej relaksacji nastąpił przejazd do Szałasu koło Złotego Potoku, gdzie wszyscy usiedli do wspólnej biesiady okraszonej specjalną oprawą muzyczną. Taki to był czerwiec w SOSW. Miesiąc pełen wrażeń. Zapewne na długo zapadnie w pamięci wychowanków. Niewykluczone, że choć na horyzoncie były już wakacje, to niektórym z nich po takich atrakcjach trudno było opuszczać mury szkoły. Na koniec trzeba dodać, że wszystkie te wspaniałości zafundowała, przy wsparciu kadry placówki, Rada Rodziców przy SOSW, której bardzo efektywnie przewodzi Henryk Kamyk.
(RF)