W piątek 23 stycznia na jednym z lubańskich portali rozgorzała zacięta dyskusja o przebiegu czwartkowych obrad komisji prezydialnej Rady Miasta, podczas których, jak czytamy „Radny zaatakował”. W prezentowanym dwudziestosekundowym materiale wideo zarejestrowanym i udostępnionym przez Lesława Hardzieja wiceprzewodniczący Rady Miasta Ryszard Piekarski zbliża się do obiektywu kamery przewodniczącego SKOB, a następnie, niczym w dobrym horrorze, następuje „nagłe zerwanie filmu”.
Co się wydarzyło?
- Poniosły mnie nerwy – przyznaje Ryszard Piekarski. – Ale nie atakowałem ani Lesława Hardzieja, ani jego sprzętu.
Tymczasem Lesław Hardziej na łamach portalu eluban.pl stwierdził, że został zaatakowany.
- Filmowałem nieco ponad 2 minuty, kiedy obiektyw mojego aparatu skierowałem na radnego Ryszarda Piekarskiego. Radny Piekarski wstał i rzucił się na mnie z takimi nerwami… szału dostał. Złapał mnie za rękę i krzyczał „dawaj!, dawaj!” próbując mi wyrwać kamerę – twierdzi Lesław Hardziej.
W piątek na oficjalnej stronie miasta pojawiło się oświadczenie Przewodniczącego Rady Miasta Lubań Jana Hofbauera o następującej treści:
Opublikowany na eluban.pl artykuł pt. „Szarpanina w czasie posiedzenia komisji prezydialnej - radny zaatakował” zawiera nieścisłości w zakresie charakteru spotkania, o którym mowa, jego przebiegu i stanu prawnego. Nasuwają się także uzasadnione wątpliwości dotyczące samego zdarzenia, którego fragment został nagrany i opublikowany, zwłaszcza że artykuł nie przedstawia w żaden sposób zdania drugiej strony – Wiceprzewodniczącego Rady Miasta Lubań Ryszarda Piekarskiego ani opinii i oceny sytuacji żadnych świadków zdarzenia. W mojej ocenie, jako osoby obecnej na sali i prowadzącej obrady, nie doszło do "szarpaniny". W artykule zaprzeczono również oczywistym faktom, ponieważ wniosek SKOB-u był przedmiotem spotkania, a projekt odpowiedzi SKOB-owi został przeczytany podczas spotkania w obecności Lesława Hardzieja. Z opisanych wyżej względów apelujemy do czytelników o rozważne wyciąganie wniosków, zwłaszcza do czasu szczegółowego sprostowania informacji przez zainteresowane strony. Podkreślam, że nie jest intencją lubańskiego samorządu ukrywanie czegokolwiek, a moim celem jest organizowanie debaty o sprawach miasta w warunkach sprzyjających podejmowaniu racjonalnych decyzji.
(ŁCR)
Z dnia: 2015-01-30, Przypisany do: Nr 2(505)