Nie jest żadną tajemnicą, że publikacja wywołała irytację czy wręcz nawet pewien zawód i zdziwienie wśród włodarzy Gryfowa. Tekst trąci wyraźną ironią co do zmaganiach miejscowego samorządu i nie brak niewybrednych wypowiedzi burmistrzów ościennych miast, które podobno z politowaniem patrzą na działania gryfowskich władz.
– To, że został ten artykuł zamieszczony, to nic dziwnego. Szczególnie prasa regionalna szuka takich ciekawych tematów i na pewno odłączenie się naszej gminy od powiatu lwóweckiego jest interesujące – mówi burmistrz Olgierd Poniźnik. - Zdumiewają mnie niektóre wypowiedzi moich kolegów burmistrzów np. burmistrza Lwówka Śl., który nazwał mnie chłopcem w krótkich majtkach. Dziwię się mu, dlaczego akurat mnie tak określił. Nie sądzę, że on zrobiłby inaczej, gdyby był w mojej sytuacji - dodaje.
Ogromne zaskoczenie natomiast wywołała reakcja Mirska na działanie Gryfowa. Wszystko to dlatego, że gryfowscy samorządowcy pokładali ogromne nadzieje w tej gminie i nic nie wskazywało na taki obrót sprawy.
- Oczywiście my się tym wszystkim nie zrażamy, choć to nas bardzo zaskoczyło – jest to ich świadoma i samodzielna decyzja, podjęta przy konsultacji z radą – mówi włodarz Gryfowa. - W każdym razie ubolewam bardzo, że te przyjacielskie stosunki z burmistrzami Lwówka, Wlenia, Lubomierza a także Mirska ulęgną z mojej strony ograniczonemu zaufaniu, ponieważ nie sądziłem, że takie przykre wypowiedzi usłyszę - szczególnie od burmistrza Lwówka – dodaje Olgierd Poniźnik.
Konsultacje trwają do końca października. Po ich zakończeniu samorząd ma podjąć stosowne decyzje. Jednak - jak się okazuje - także w samej gminie są i tacy, którym działania ich samorządu są co najmniej czymś dziwnym i nie widzą innego rozwiązania poza pozostaniem w dotychczasowych strukturach powiatowych.
- Oczywiście, że znaków zapytania może być wiele podczas przejścia do innego powiatu – mówi zagadnięty o to burmistrz Poniźnik. - Mam świadomość, że dla mieszkańców tej części gminy, która ma bliżej do Lwówka, te działania są niezrozumiałe. Sądzę jednak, że w innym powiecie na pewno nie powinniśmy mieć gorzej i myślę, że bylibyśmy lepiej traktowani niż teraz w powiecie lwóweckim.
Wszystko zatem i tak w rękach mieszkańców a potem radnych. Jeśli jednak Gryfów wystąpi z powiatu lwóweckiego i ten manewr się powiedzie, to pod dużym znakiem zapytania stoi celowość dalszego jego funkcjonowania, tym bardziej, że na szczeblu centralnym planuje się likwidację kilku tym podobnych samorządów.
Z dnia: 2007-10-02, Przypisany do: Nr 19(330)