Co z tymi patronami?
Podczas ostatnich listopadowych obchodów Święta Niepodległości dało się słyszeć głosy, że skandaliczne jest to, iż po prawie 25 latach nowej Polski ciągle nasze ulice jeszcze gloryfikują ludzi, którzy szkodzili jej suwerenności. Czy rzeczywiście zapomnieliśmy o tym problemie? Okazuje się, że nie. Przynajmniej tak jest w Lubaniu. Już 28 maja br. powołana została uchwałą Rady Miasta Lubań komisja ds. zmiany nazewnictwa ulic, która wzięła pod lupę ul.Żymierskiego. Z uwagi na koszty takiej operacji skoncentrowano się najpierw na analizie zaludnienia tej ulicy, liczbie zlokalizowanych tu podmiotów gospodarczych, a także na wyliczeniu nakładów, które miałyby ponieść osoby fizyczne i prawne oraz sam magistrat. Te prace przeprowadzono w czerwcu br. i praktycznie w tym samym czasie, tj. 20 czerwca tego roku, Senat Rzeczypospolitej Polski przygotował uchwałę w sprawie wniesienia do Sejmu RP projektu ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Ta odgórna inicjatywa wyhamowała tempo prac lubańskiej komisji, a to m.in. dlatego, że w przypadku przyjęcia regulacji naszego parlamentu mieszkańcy oraz firmy zwolnieni byliby ze wszelkich opłat związanych ze zmianą nazewnictwa ulic. A jest o co zabiegać. Jak się szacuje koszt takiej operacji dla osoby fizycznej wynosi około 200 zł, natomiast dla prawnej - blisko 1000 zł. Mając na uwadze ten fakt, nasza miejscowa komisja postanowiła poczekać na decyzję Sejmu, bowiem we wrześniu br. odbyło się pierwsze czytanie w/w regulacji. W międzyczasie nasze miejscowe gremium radnych sondowało stanowiska wszystkich zainteresowanych w tej sprawie, odbywało posiedzenia i składało sprawozdania z postępu prac. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w trakcie tego procedowania zgłoszone zostały trzy propozycje przemianowania ul.Żymierskiego na: 1. Franciszkańską (od lokalizacji klasztoru, który w tym miejscu niegdyś funkcjonował); 2. Szarych Szeregów - jako przedłużenie dotychczas istniejącego ciągu ulic; 3. Płk. Anatola Sawickiego - ostatniego dowódcy eksterytorialnego okręgu lwowskiego polskiego podziemia, który do aresztowania był mieszkańcem Lubania. Ostatecznie, po głosowaniu, zarekomendowany został przez komisję ten ostatni patron. Teraz całe przedsięwzięcie czeka na to co zrobi polski parlament, a w zasadzie na zakończenie jego prac nad ustawą o zakazie promowania komunizmu i innych totalitaryzmów. Kiedy to nastąpi, nikt tak naprawdę nie wie, choć patrząc na rytm naszego życia politycznego w kraju, powinno to nastąpić może nawet w I połowie 2014 roku. Najważniejsze, żebyśmy byli przygotowani na taki ruch, zwłaszcza że - patrząc tak trochę szerzej - w regionie mamy w tej sferze jeszcze wiele do zrobienia. W Leśnej np. istnieje ul.Świerczewskiego, w Zawidowie Żymierskiego, a w Olszynie Świerczewskiego, Żymierskiego i Marchlewskiego. Trudno to dłużej akceptować.
(TOR)