W samo południe uczestnicy wyruszyli spod lubańskiego ratusza. Następnie przez park na Kamiennej Górze udali się w okolice strzelnicy Straży Granicznej, skąd szutrową drogą leśną przejechali do Kościelnika. Kolejnym punktem na trasie był Jałowiec, skąd wyruszyli do Olszyny, a dalej do Radostowa.
Na trasie organizatorzy przewidzieli przystanki, podczas których można było odpocząć i pokrzepić się przygotowanym posiłkiem. Partnerami tego wydarzenia byli Miejsko-Gminny Klub Sportowy Kwisa oraz Łużyckie Centrum Rozwoju w Lubaniu.
35-kilometrowy dystans, z którym zmagali się rowerzyści zakończył się na stadionie przy ul. Ludowej w Lubaniu, gdzie w specjalnie przygotowanym miasteczku na uczestników rajdu czekał piknik.
- Obawiałam się tego, że nie podołam temu wyzwaniu – opowiada Asia jedna z uczestniczek rajdu. - Jednak ta forma aktywnego spędzenia wolnego czasu okazała się świetną alternatywą na spędzenie sobotniego popołudnia w gronie przyjaciół – kwituje.
Udział w rajdzie był darmowy dzięki dofinansowaniu tego działania przez Unię Europejską w ramach Programu Operacyjnego EWT Rzeczpospolita Polska – Republika Czeska „Przekraczamy granicę” i na bazie projektu „Rowerem po atrakcjach Księstwa Czocha”. Wycieczka ta stała się wspaniałą okazją do aktywnego rozpoczęcia wakacji i poznania pięknych obszarów naszej małej ojczyzny. Impreza była udana o czym świadczyły uśmiechnięte buzie uczestników i wiele pytań o kolejny rajd rowerowy.
Z dnia: 2013-07-25, Przypisany do: Nr 14(469)