- Chodzi mi przede wszystkim o to, by nie było nieporozumień i aby móc bez problemu stwierdzić czy ja, jako wójt gminy, dotrzymuję słowa czy też działam wbrew poczynionym uzgodnieniom. Zdarzało się bowiem, że zarzucano mi brak konsekwencji i dlatego otwierając się na te nowości techniczne chciałbym zapewnić o przejrzystości podejmowanych działań – zapewnia wójt Zbigniew Hercuń. – Jestem przekonany, że będzie to z korzyścią dla wszystkich.
Jak mówi włodarz gminy Lubań - wspomniany monitoring nie powinien działać odstraszająco na petentów, ale może być swego rodzaju dowodem na to, że władze starają się by działania samorządu w tym konkretnym przypadku były przejrzyste a przez to także nieskrepowane poprzez różnego rodzaju niedomówienia.
Z dnia: 2012-09-12, Przypisany do: Nr 17(448)