* Beata Mucha z Lubania
- Myślę, że polskie państwo szuka pieniędzy i oszczędności tam gdzie akurat pieniądze powinny być lokowane. W tym przypadku znika szansa na to, że w przyszłości w Polsce będą pracować dobrze i wszechstronnie wykwalifikowani ludzie. Jednak myślę tu o studiowaniu na dwóch pokrewnych kierunkach, np. przy jakiejkolwiek filologii i wybraniu specjalizacji nauczycielskiej warto jednocześnie rozwijać się na kierunku typowo pedagogicznym, co znacznie podwyższa kwalifikacje. Tak więc, moim zdaniem, rząd powinien zacząć poszukiwania pieniędzy we własnym zakresie, a nie drenować z nich młodych ludzi, którzy są przyszłością narodu.
* Magdalena Głowacka z Lubania
- Moim zdaniem jest to wyzysk studentów, dlatego że pierwszy kierunek jest konieczny żeby mieć jakieś kwalifikacje, a drugi żeby zyskać doświadczenie i żeby znaleźć pracę. A że państwo mamy takie a nie inne, to musimy za to płacić co jest bez sensu, a ponadto nie każdego na to stać. Nie będziemy mieli konkretnych i potrzebnych kwalifikacji do pracy.
* Mateusz Pogorzelec z Lubania
– Myślę, że jest to złe rozwiązanie. Lepiej jest jak można robić kilka kierunków za darmo, bo nie każdego stać na to aby płacić za studia i nie zawsze można otrzymywać wysokie wyniki w nauce.
* Paulina Krakowiak z Lubania
- Sądzę, że jest to wyzysk człowieka. Jeżeli ktoś chce się uczyć, rozwijać się, to nie powinien za to płacić. Powinno to być darmowe. Tym bardziej, że jest mało ludzi, którzy chcą sie uczyć na innych kierunkach.
* Michał Kamiński z Olszyny
– Uważam, że ten pomysł nie ma najmniejszego sensu. Osoby, które mają potencjał intelektualny a pochodzą z uboższej rodziny, nie mają szansy na dalszą edukację. A przecież każdy powinien mieć możliwość darmowego nauczania.
Z dnia: 2011-10-19, Przypisany do: Nr 20(427)