Wspólnota Mieszkaniowa Nieruchomości Kolejowa 35 - z jej energiczną szefową Krystyną Krzewską na czele, pod plac zabaw przekazała swój plac i we własnym zakresie wykonała ogrodzenie a miasto z kolei zafundowało dzieciom urządzenia, których koszt wyniósł ponad 27 tys. zł. Dbałość o ten mini ogródek jordanowski również spada na wspólnotę. Skutecznie przedsięwzięcie wspierał radny Ryszard Janiak.
Chyba po raz pierwszy w Lubaniu dokonywano tak uroczystego otwarcia placu zabaw dla dzieci. Zajęła się tym firma, która urządzenia instalowała, co zresztą miała zawarte w umowie.
- Oferta złożona przez poznańską firmę wydawała się nam atrakcyjna – mówi naczelnik Wydziału Infrastruktury Społecznej UM Lubań Elżbieta Sindrewicz. – Oprócz zainstalowania tych wszystkich karuzel, piaskownicy huśtawek i innych urządzeń zaoferowała również przeprowadzenie imprezy towarzyszącej otwarciu placu zabaw. Jak widać maluchy dobrze się bawią.
Były baloniki, słodycze, wiatraczki i mnóstwo zabawy. Roześmianym dzieciom towarzyszyli rodzice i ciekawscy, którzy przyszli popatrzeć.
Z dnia: 2011-08-09, Przypisany do: Nr 15(422)