Określa to ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków która stanowi, że taryfy podlegają zatwierdzeniu w drodze uchwały rady gminy. LPWiK w terminie siedemdziesięciu dni przed planowanym wejściem w życie nowego cennika, przedstawia wniosek o jego zatwierdzenie. Na tej podstawie burmistrz – a w zasadzie czteroosobowy zespół specjalnie do tej czynności powołany - sprawdza, czy taryfy i ów plan zostały opracowane zgodnie z przepisami ustawy i weryfikuje koszty pod względem celowości ich ponoszenia. Tak przygotowana uchwała trafia pod obrady rady.
- Trzeba powiedzieć, że są dwa rozwiązania – mówi burmistrz Konrad Rowiński. – Rada po analizie zgromadzonego materiału może podjąć uchwałę zatwierdzającą i wtedy nowe stawki wchodzą w życie od 1 kwietnia. Może też odmówić zatwierdzenia taryf ale tylko jeżeli zostały one sporządzone niezgodnie z przepisami. Wtedy organ nadzoru czyli wojewoda rozstrzyga kto ma rację - rada czy przedsiębiorstwo. Jeżeli ten drugi podmiot to nowe taryfy wchodzą prawie w tym samym dniu co proponowane przez LPWiK. Tak więc nie jest to dowolne głosowanie, bo aby głosować przeciw trzeba mieć dowody, że nowe cenniki zostały opracowane niezgodnie z prawem. Część radnych niestety głosuje przeciw, nie stawiając jednocześnie żadnych zarzutów co do prawidłowości dokonanych obliczeń. Wiedzą doskonale, że i tak nowe taryfy wejdą w życie, ale wtedy będą mogli powiedzieć, to nie my to oni. Przy podobnej dyskusji rok temu jeden z radnych Lubańskiego Klubu Obywatelskiego wprost stwierdził „nie głosujmy „za”, bo będzie na nas”. Moim zdaniem nie można takich sytuacji wykorzystywać i udawać, że nie ponosi się żadnej odpowiedzialności. Na tej samej sesji przecież, ci sami radni uchwalili plan rozwoju i zadań remontowych LPWiK-u na następne lata. Przecież muszą zdawać sobie sprawę, że wszystkie te remonty wpływają na koszty a co za tym idzie na wielkość taryf w przyszłości. Myślę, że niektórym ugrupowaniom przydałoby się trochę mniej obłudy i próby wprowadzenia wyborców w błąd.
- Ustawa mówi o obowiązku ustalaniu taryf co roku, które opracowuje się w oparciu o rozporządzenie ministra infrastruktury będące uszczegółowieniem ustawy – argumentuje prezes LPWiK Eugeniusz Kończyk. – I tam szczegółowo jest opisane, jakie elementy trzeba uwzględniać przy przeliczaniu stawek na kolejny rok. Robi się to rokrocznie na podstawie danych kosztowych za rok ubiegły oraz przewidywanych na kolejny, ogłoszonych przez GUS. Ceny, które my przyjęliśmy są ustalone na minimalnym poziomie tak aby przetrwać i spełnić zadania statutowe a także prowadzić określone, w zatwierdzonym przez radę Wieloletnim Planie Rozwoju Urządzeń Wodociągowych i Kanalizacyjnych, inwestycji i remontów. Firma prawa handlowego ma to do siebie, że nie może przynosić straty. A porównując rachunek za energię elektryczną za styczeń 2008 i 2009 r dostrzegamy wzrost o prawie 40 proc. Reasumując nowe taryfy są nieuniknione a podwyżka łącznie, za wodę i ścieki, dla budżetu rodzinnego wyniesie średnio 1 zł i 70 groszy na osobę w skali miesiąca.
Z dnia: 2009-03-04, Przypisany do: Nr 5(364)