Opinie, poglądy, komentarze...
Prawie wszyscy skontrolowani organizatorzy usług turystycznych stosowali postanowienia niekorzystne dla konsumentów - wynika z najnowszej analizy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Przeciwko nieuczciwym przedsiębiorcom toczy się już ponad 100 postępowań. Jak zagwarantować sobie ochronę przed takimi praktykami?
* Tomasz Kogut, Agencja Turystyczna „ISOLA” Trzęsowska Magdalena
- Oczywiście, że nie mamy czego się obawiać, ale... musimy zachować ostrożność przy wyborze organizatora imprezy na jaką się udajemy. Przede wszystkim należy sprawdzić, czy dany organizator ma aktualne zezwolenie oraz wykupioną polisę ubezpieczeniową na organizację imprez turystycznych.
Klient musi przeczytać umowę zgłoszenie oraz warunki uczestnictwa, które podpisuje. Zdarzają się przypadki, że klienci nie wiedzą kto jest organizatorem, jakie jest ubezpieczenie w cenie imprezy i w jakim przypadku dostanie zwrot poniesionych kosztów. Po prostu nie czytają dokumentów podróży. Niestety zawsze będą nieuczciwe biura, które wykorzystają małą świadomość klienta i piękne wymarzone wakacje obrócą w koszmar.
Wg. naszej firmy najlepszym rozwiązaniem jest przyjęcie w Polsce karty, która z powodzeniem obowiązuje u naszych zachodnich sąsiadów. Karta Frankfurcka określa wysokość odszkodowania dla klientów w razie nienależytego wykonania umowy o świadczenie usług turystycznych przez biuro podróży. Została opracowana przez Izbę Cywilną Wyższego Sądu Krajowego i nie ma mocy wiążącej (nie jest prawem stanowionym), jednak jej postanowienia są powszechnie stosowane przez niemieckie biura turystyczne oraz sądy rozstrzygające konflikty pomiędzy organizatorami a klientami. Procent zadośćuczynienia jest zasadniczo obliczany od łącznej ceny wycieczki. Przykłady to: zmiana obiektu na gorszej klasy od 10 do 25 proc., bez posiłków a były przewidziane 50 proc., brak basenu lub brudny 20 proc., 4 godziny opóźnienia w transporcie 5 proc. itd. Oczywiście wszelkie niedociągnięcia należy udokumentować w postaci zdjęć, dokumentów, napisać oświadczenie podpisane przez rezydenta lub pilota.
Znaczna część polskich organizatorów również honoruje Kartę Frankfurcką - jednak nie wszyscy. Klientom pozostaje jedynie wybierać sprawdzone oferty, polecone przez rodzinę, znajomych czy rzetelnych pracowników biur podróży.
* Małgorzata Zahnd, Powiatowy Rzecznik Konsumentów
- Na mocy ustawy o usługach turystycznych podmioty korzystające z usług organizatorów turystyki objęto szczególną ochroną prawną. Zapisy niniejszej regulacji nakładają na przedsiębiorców precyzyjnie określone obowiązki informacyjne zarówno poprzedzające zawarcie umowy, jak i następcze. Obejmują one szczególną w odniesieniu do kodeksowej regulację odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy, zasad zmian umowy oraz ich konsekwencji. W zakresie nieuregulowanym przepisami tej ustawy stosuje się Kodeks cywilny oraz inne przepisy dotyczące ochrony konsumenta, jednakże postanowienia umów pod rygorem ich nieważności nie mogą być mniej korzystne niż postanowienia wskazanej ustawy szczególnej. Skutkiem zawarcia w umowie regulacji niezgodnych z tą ustawą może jednak być wprowadzenie klienta w błąd, który nie znając przepisów prawa może pozostać w przekonaniu, że właściwe jest unormowanie umowne, które np. ogranicza zakres jego uprawnień. Dzisiaj konsument musi posiadać odpowiednią wiedzę dającą zdolność do dokonania należytej oceny przedstawianej mu oferty oraz nieprzypadkowego i w pełni świadomego wyboru. Jednym z celów przeprowadzonej kontroli jest podniesienie świadomości prawnej uczestników rynku. Znajomość praw i obowiązków stron umowy pozwala na właściwe korzystanie z przewidzianych ustawami instrumentów prawnych. Każdy z konsumentów zamierzający zawrzeć umowę powinien w pierwszej kolejności wykazać się czujnością i dbałością o własne interesy. Przy nawiązaniu kontaktu nie należy obawiać się zadawania pytań, a wręcz przeciwnie, trzeba domagać się wyczerpujących odpowiedzi w kwestii zaistniałych niejasności. Konsument powinien przed zawarciem umowy uważnie zapoznać się z przedstawionymi mu materiałami reklamowymi, warunkami uczestnictwa oraz umową. Na tym etapie istnieje bowiem możliwość wyjaśnienia ewentualnych nieścisłości, poczynienia niezbędnych ustaleń, które pozwolą na prawidłowe rozstrzygnięcie, czy daną umowę chcemy zawrzeć czy też powinniśmy z konkretnej oferty zrezygnować. Konsument, który znalazł we wzorcu umowy, jaką zamierza zawrzeć postanowienie noszące znamiona klauzuli abuzywnej, powinien zwrócić przedsiębiorcy uwagę na ten fakt. W przypadku gdy nie wyrazi on zgody na zmianę kwestionowanej klauzuli, najlepiej zmienić kontrahenta. W innej sytuacji można wystąpić na drogę sądową o uznanie wzorca umowy za niedozwolony. Jeśli umowa już zawarta obejmuje postanowienia noszące znamiona niedozwolonego, a przedsiębiorca nie przychyli się do wystąpienia o zmianę regulacji umownej, należy zwrócić się do sądu cywilnego o uznanie postanowienia za niewiążące. W sytuacji kiedy umowa obejmuje postanowienia niedozwolone wpisane do rejestru, to zgodnie z definicją takie klauzule nie wiążą konsumenta z mocy prawa.
Z dnia: 2008-07-01, Przypisany do: Nr 13(348)